[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nipulować i udało jej się to. Ale jej knowania na tym się nie
- Jeśli sądzisz, że...
skończyły...
Przerwał jej pełną godności odpowiedz, mówiąc tak spokojnym
- Rozpowszechnianie oczerniających mnie plotek to także część
tonem, na jaki tylko potrafił się zdobyć:
tej kampanii?
- Bądz cicho przez chwilę i pozwól wyjaśnić mi powód, dla
- Nie bądz głupi - powiedziała tonem łagodnej reprymendy. -
którego ci to mówię. Jeśli mamy się pobrać, a nic nie wskazuje, że
To nie było wymierzone przeciwko tobie. Chciałam udowodnić
coś nas od tego zdoła uchronić, staniemy przed wyborem: czy
rodzicom, że nie jesteś dla mnie odpowiednim mężem i przekonać
mamy żyć w pokoju, czy też w naszym prywatnym piekle. Pokój
ich, żeby wycofali się z obietnicy. To jednak okazało się
będzie możliwy tylko wtedy, gdy się zmienisz. Czy sądzisz, że to
nieskuteczne. Obstawali przy tym małżeństwie niezależnie od
możliwe?
wszystkiego. Nie wmawiaj mi jednak, że
- W moim zachowaniu nie ma nic złego zaoponowała.
185
184
wyrządziłam ci krzywdę, moje uwagi nie mogłyby ci zaszkodzić, - Wątpię - odparła. - Kupienie czyjejś dyskrecji to rzecz
gdyby okazało się, że są sprzeczne z prawdą. Gdy ci wszyscy niełatwa i niepewna.
ludzie cię poznali, przekonali się, że plotki są bezpodstawne. Duncan przewrócił oczami.
Pokręcił głową. - Nie dla każdego argumentem są pieniądze, moja panno.
- Czy nie widzisz, jak niegodziwe są te twoje intrygi? Zwykłą Niektórzy, możesz mi wierzyć albo nie, potrafią wykazać się
uczciwością... zrozumieniem i nie chcieliby rujnować życia nikomu z po
- ...nie zyskałabym nic - dokończyła gorzkim tonem. wodu jednego niewinnego spotkania, które tylko z pozoru
Naprawdę próbowałam, Duncanie. Od razu powiedziałam mogłoby wyglądać na coś zdrożnego.
rodzicom, że nie chcę poślubić kogoś, kogo nie znam. Odpowiedz Za bardzo ufasz ludziom zarzuciła mu.
mi, ale szczerze. Jak byś się czuł, gdyby zaręczono cię z kobietą, A ty ufasz im niedostatecznie. Wróciliśmy więc do punktu
której nawet nigdy nie widziałeś? - Westchnęła. - Nieważne zresztą. wyjścia: jesteśmy na siebie skazani. Pytam jeszcze raz: spróbujesz
Widocznie nie miało to dla ciebie znaczenia, skoro się zgodziłeś. się zmienić? Przestaniesz robić sobie wrogów z ludzi tylko dlatego,
Zarumienił się z zakłopotania, bo to, co powiedziała, nie było że powiedzieli coś, co ci się nie spodobało? Przestaniesz knuć i
prawdą. Jego reakcja na wieść, że wybrano mu żonę, była taka mścić się za byle drobiazg? Kłamać dla korzyści albo...
sama jak jej.
- Och, daj spokój - przerwała oschle. - Może mam również
Musiał więc wyznać:
przestać oddychać?
- Dowiedziałem się o tym dopiero kilka dni przed przy - Sarkazm nic tu nie pomoże.
jazdem tutaj. Jestem już na tyle dorosły, by samemu sobie To nie sarkazm - odparła. Chyba jesteś po prostu
wybrać żonę. Neville był w błędzie, sądząc, że może to zro
zbyt wymagający, Duncanie. Spójrzmy więc prawdzie
bić w moim imieniu. Chciałem od razu zerwać zaręczyny, ale
w oczy. Nie pasujemy do siebie i nigdy się nie dopasujemy.
poproszono mnie, żebym z tym zaczekał, póki cię nie po Gdy cię poznałam, stwierdziłam, że mogę za ciebie wyjść, ale
znam. Tak też zrobiłem.
od tego czasu zmieniłam zdanie, zwłaszcza po tym, co po
Oblała się rumieńcem i powiedziała z wyrzutem: wiedział mi lord Neville. Wierz mi, chciałabym wywikłać się
- Skąd mogłam o tym wiedzieć? A skoro już rozmawiasz z tych zaręczyn tak samo jak ty. Błagałam nawet Mavis, że
ze mną tak szczerze, to powiedz, czy zerwałbyś zaręczyny, by zachowała dyskrecję. Wiem jednak, że to nic nie da. Ona
gdybym cię nie uraziła? mnie nie cierpi, chyba zawsze tak było.
Ponieważ już się nad tym zastanawiał, odrzekł szybko: - Ale dlaczego? - zapytał. - Czymś musiałaś się jej narazić.
- Jesteś pięknością, moja droga, nie można temu zaprze Nie bądz naiwny. Po prostu mam urodę, która wywołuje
czyć, ale wkrótce zorientowałbym się, co kryje się pod tą po zawiść innych kobiet, a nawet wrogość. Starają się to ukrywać, ale
nętną powierzchownością, i to by mnie zniechęciło do cie nie zawsze im się udaje. Mavis, jak wiele innych, tylko udawała
bie. Teraz zaś nie ma wyjścia, i to z twojej winy, bo jak się moją przyjaciółkę, ponieważ jestem popularna i ludzie do mnie
dowiedziałem, specjalnie zrobiłaś sobie wroga z tej panny, lgną. Myślisz, że nie wiem, jak mnie wykorzystują? Wydaje ci się,
która nas widziała. Gdyby to był ktoś inny, już dawno było że łatwo z tym żyć?
by po sprawie. Mógłbym ci współczuć, gdybym nie podejrzewał, że sama
wywołujesz niechęć.
186 187
- Jak śmiesz?! powiedziała ostro. Jeśli chcesz znalezć formacji albo - jeśli dopisze mu szczęście znajdzie samą Mavis.
wyjście z tej okropnej sytuacji, do której, przypominam ci, sam Nie była to jednak łatwa decyzja, bo nie znał żadnej z osób, o które
doprowadziłeś z powodu swej porywczości, to zrób coś! Ja nie chodziło. Postanowił więc zasięgnąć rady kogoś, kto był lepiej
mogę jezdzić po całym kraju i szukać Mavis, ale ty możesz. zorientowany w sprawach towarzyskich.
Przestań więc narzekać, tylko wydostań nas z tej matni! Bez większych trudności znalazł Raphaela, który także go
Odeszła, zostawiając Duncana z jego problemem w tym samym szukał, jak wynikało z jego słów.
punkcie, w którym tkwił poprzednio, bez żadnej nadziei na To będzie dla ciebie cios, gdy się dowiesz, że zamierzam cię
przyszłość. Miałby szukać panny Newbolt, kiedy nie zna nawet pożegnać. Ale wszystko, co dobre czy złe, musi się kiedyś
tego kraju i nie wiedziałby, dokąd się udać? Niemniej jednak skończyć. Innymi słowy, bo pewnie nie zrozumiałeś, co chciałem
Ophelia miała rację. Do tej pory tylko narzekał. Tak zapamiętał się powiedzieć, wracam do Londynu. Tu zrobiło się zbyt ponuro.
w gniewie, że nie podjął żadnych prób, by coś zmienić. Ale to, że Można by pomyśleć, że zbliża się pogrzeb, a nie ślub.
nie widzi choćby nikłej szansy, nie znaczy jeszcze, że tej szansy nie Nie da się zaprzeczyć - odparł Duncan. - Ja również
ma. wybieram się do Londynu i chciałem zapytać...
Dotychczas miał tylko nadzieję, że Mavis szukają ludzie, którzy Bierzesz nogi za pas, co? przerwał mu Rafę. Wielkie
umieją kogoś wytropić, bo tak zapewniał go dziadek. Lecz efekty nieba, nie przypuszczałem, że zdecydujesz się na ucieczkę!
ich działań były żadne, a dzień ślubu zbliżał się nieubłaganie. Duncan nastroszył się, ale ponieważ potrzebował pomocy
Raphaela, nie dał po sobie poznać gniewu.
Bynajmniej - rzekł. - Chcę odszukać Mavis Newbolt, tę
pannę, od której teraz wszystko zależy. Tylko ona może
mnie uratować.
A zaginęła?
Duncan pokiwał głową.
Po wyjezdzie stąd nie wróciła do domu, jak można by się
Podjąwszy decyzję, by wyruszyć na poszukiwanie Mavis
spodziewać, a jej rodzice, zniecierpliwieni pytaniami o nią, także
Newbolt, Duncan szybko zrozumiał, że to sprawa niemal
opuścili dom i wyjechali do Londynu. Neville wysłał ludzi, którzy
beznadziejna. Przed opuszczeniem Summers Glade zaczął bowiem
jej szukają, ale jakoś nie mają szczęścia.
rozpytywać o tę dziewczynę i zebrał adresy miejsc, które
[ Pobierz całość w formacie PDF ]